„Młoda nauczycielka znalazła stałą pracę u państwa Żórawskich w folwarku Szczuki. I o mały włos nie została tam na zawsze. W Skłodowskiej zakochał się ze wzajemnością najstarszy syn gospodarzy, Kazimierz. Oboje znakomicie się ze sobą czuli, zafascynowani miłością i matematyką. Wreszcie chłopak poprosił 21-letnią Marię o rękę, ale natychmiast veto postawili rodzice, przeciwni temu, by syn żenił się ze skromną guwernantką. Skłodowska straciła pracę i musiała wyjechać, a niedoszły mąż wrócił na studia. Być może po latach prof. Kazimierz Żórawski, już jako sławny matematyk i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, żałował, że nie potrafił sprzeciwić się woli rodziców.”