Wakacje, wakacje – i po wakacjach, czyli wrzesień. A wraz z nim szara, szkolna i nie tylko szkolna rzeczywistość. I jesień na horyzoncie… Jak nowy miesiąc to i nowe Wieści. Odchudzone, szczupłe, takie w sam raz, by nie przemęczać czytelnika, który i tak tonie w potoku informacji. Dobrych (tych, niestety, niewiele) i złych, a nawet złowieszczych i tragicznych. Wybór olbrzymi, ale w Wieściach, jak zawsze jest coś o nas samych i dla nas samych. Życzymy zatem przyjemnej lektury

Redakcja

wiesci_87_88