Pierwsze klucze ptaków ciągnących na odmarzającą północ Europy już widziano; Zapusty w Rakach się odbyły; ziemia pod nogami rozmarza powoli, czyniąc się miejscami nieznośnym bagnem; kawki i inne wróbelki zajmują co lepsze miejscówki pod strzechami na gniazda; ludzie żyją już wiosną, choć przyjdzie ona niezwykle, bo po jesieni od razu. Życie kołem się toczy – jednego złamie obręczą, innego na szprysze z błota wyciągnie, ot zmiany choć powtarzalne nie zawsze są przewidywalne, a i radość zmian niesie i gromadę obaw. Cieszy – oprócz wiosny rzecz jasna, i to że są ludzie chcący dzielić się z innymi samymi sobą, a to tekstem, a to występem, a to obrazem, i … nieustannie życzliwością. Miłej lektury życzy w imieniu zespołu tworzącego Wieści

Sławomir Rutkowski

wiesci_94

Autor: Kacper Bakuła

Historyk (Uniwersytet Warszawski), z wykształcenia nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie.

Dodaj komentarz