Kartkując jedynie strony tego wydania Wieści, nasuwa się refleksja: jak wiele dzieje się w naszej, na pozór prowincjonalnej, gminie Krasnosielc? Piszę śmiało „prowincjonalnej”, bo cóż to słowo oznacza?! Podskórnie niby wyczuwamy negatywne zabarwienie tego słowa, ale czy dziś ma ono właśnie takie dominujące znaczenie? Żyjąc w dużych miejskich zbiorowiskach jesteśmy anonimowi i … chyba coraz bardziej nam to przeszkadza. Prowincja zaś to dziś swojskość, zaangażowanie osobiste, odpowiedzialność… – tego zazdroszczą nam mieszczuchy, za tym tęsknią. Szanujmy więc nasze lokalne akty aktywności i wspierajmy je, bo zbiorowość to cząstka nas, a przecież dobrze w lustrze każdy chciałby się widzieć.

Sławomir Rutkowski

wiesci_109

Autor: Kacper Bakuła

Historyk (Uniwersytet Warszawski), z wykształcenia nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie.

Dodaj komentarz